Tak krotko, bo nie ma co sie rozpisywac, kazdy chyba wie, jakie sa warunki dojazdowe jak i parkingowe.
Jesli chodzi o nowa hale, to wiadomo, jest nowy parking, to duzy komfort dla tych, ktorzy pracuja na hali przy parkingu.Nie zmieszcza sie jednak na nim wszystkie auta, ktore przyjezdzaja na dana zmiane.
To, co dzieje sie pod stara hala, to juz nawet smieszne nie jest...parking przy niej, to wyzwanie dla Jeepow, a nie dla samochodow osobowych.
Ciekawe kiedy, stara hala doczeka sie utwardzenia parkingu, ale na dluzej, a nie zasypanie dziur byle czym, ktore starcza na kilka dni!
Offline
odkąd jest parking na nowej hali stary parking nie był ani nie będzie utwardzany,
pozatym nie jest to parking wyłącznie dla nowej hali tylko dla całej firmy,
kto pracuje na starej hali musi troche popedałować z buta, coś za coś.
Offline
Pomysłodawca i założyciel forum
Z tego co wiem, to parking jest dzierżawiony od miasta. Może w naszej firmie myślą, że miasto im to wyrówna? Zdaje się, że ich to zupełnie nie interesuje, bo sami parkują sobie autka na równym, utwardzonym parkingu koło palarni na starej hali.
@pav - nie będzie utwardzany - z powodu?
Offline
pav napisał:
odkąd jest parking na nowej hali stary parking nie był ani nie będzie utwardzany,
pozatym nie jest to parking wyłącznie dla nowej hali tylko dla całej firmy,
kto pracuje na starej hali musi troche popedałować z buta, coś za coś.
A probowales tam zaparkowac przyjezdzajac na II zmiane?? Miejsca, niestety tam nie znajdziesz...
Offline
rozmawiałem kiedyś z kierownikiem utrzymania ruchu, podobno prezes zabronił gdyż mamy nowiutki parking pod nową halą, firma nie dzierzawi juz tego terenu (parking) więc w zasadzie auta są tam parkowane nielegalnie,
tak, parkowałem tam jak pracowałem na starej hali, był duży problem, zwłaszcza latem, myślicie, że po co firma zlikwidowała kołowrotki od parkingu przy starej hali? Żeby ludzie tam nie parkowali, przywrócili je rok temu na zimę, bo nie było gdzie stawiać samochodów i ludzie siłą rzeczy parkowali na starym parkingu.
Offline
pav napisał:
tak, parkowałem tam jak pracowałem na starej hali
Chodzi mi o to, czy probowales zaparkowac na nowym parkingu, przed II zmiana??
Przyjezdzajac ok godz 13:40 na parkingu brak miejsc!!
A jeszcze teraz, jak zalegaja chaldy sniegu i zabieraja mijesca do parkowania, juz calkiem nie ma po co tam wiezdzac...
Offline
Jesli masz wjazd na teren zakladu, to pewnie, ze problemu nie masz... Ew jezdzisz takim autem, ktore wszedzie sie wcisnie
Wczoraj np probowalem na nowym parkingu zaparkowac i nie bardzo bylo gdzie.
Offline
Pomysłodawca i założyciel forum
Hmmm... Ja bym proponował może sfotografować lub uwiecznić na filmie całą sytuację. Może taki materiał zilustruje powagę problemu, bo jak już wspomniałem, nasi "chlebodawcy" mają gdzie sobie wygodnie zaparkować, a o sytuacji na parkingach zakładowych nie mają, bądź nie chcą mieć pojęcia. Pewnie w ich mniemaniu taki parking jak na nowej hali, aż nad to wystarcza. Trochę się zdziwią.
Offline
Nowy parking jest pomyslany na x samochodow, ktore sa na zmianie.Tylko ze nikt nie pomyslal, ze w czasie, gdy np pracuje I zmiana, do pracy przyjezdza II.Wiec miejsc potrzebnych jest x * 2, ktrorych niestety nie ma.
Offline
Nowy użytkownik
Witam.... pracuję na starej hali....i zgadzam sie z tym że droga dojazdowa do niej....przez te wertepy jest delikatnie mówiąc tragiczna....tym bardziej teraz....kiedy lód jest pod tym sniegiem... a prostej drogi nie uświadczysz....
ostatnio zdarzył sie tam wypadek....i nie wierze by behapowiec z naszej firmy stwierdził ze to wina zakładu...lub innej służby ....napewno wina jest po stronie pracownika....ponieważ nie jest to prosta droga do zakładu....ta prowadzi od wejścia przez STILON koło wagi...
tylko gdzie tu logika....?
czy nikt nie widzi tego ze skoro jest tam bramka wejściowa na teren zakładu to i droga powinna być inna.... ale kogo to obchodzi... dyrektorzy naszej firmy wyszli z założenia.....że jest duzy parking... a to co my nazywamy drogą dojazdową na starą halę ....to dla nich jest ugorem..
PRZYJDZIE NAM WIOSNA RĘCE ZAKASAĆ
Offline
Dzisiaj na nowy parking zawitalem o godz 13:42, zajalem OSTATNIE miejsce, po parkingu jezdzilo dookola w poszukiwaniu miejsca do parkowania jakies 5 - 6 aut.
I co w takiej sytuacji zrobic, pod stara hale jechac?Na chodniku z drugiej strony nowej hali nie ma co stawac, ktos mily dzwoni po straz miejska i wlepiaja mandaty!
Edit:
To co wczoraj sie dzialo przed 14 - ta, to az ciezko opisac!!
Na nowy parking nie wpuszczali, byl pelny, auta pracownikow SEBN wrecz zablokowaly stacje benzynowa PKS'u, zreszta kazde auto mialo za wycieraczka karteczke, pewnie gratulujaca pomyslu zaparkowania w tamtym miejscu i grozba spotkania sie ze straznikami miejskimi, jesli takie parkowanie sie powtorzy.
Ciekawe gdzie dzisiaj Ci wszyscy zaparkuja??
Pewnie wiekszosc, jak wczoraj, bedzie musiala poczekac do 14:10, jak parkingi sie zwolnia i lekko sie spoznic.
Czy pav dalej twiedzi, ze parking na nowej jest wystarczajacy?? :-P
Tak wyglada wjazd na parking o godz 13:42, autobusy nie moga dalej wjechac, wiec tak stoja do godz 14:20, czyli do godz odjazdu!!
A tak w tym samym czasie bylo pod "stara"....wiec gdzie parkowac??
Ostatnio edytowany przez axl (2011-01-04 23:07:31)
Offline